Z Alterrą jest tak, że kocham ich niektóre produkty. Nie lubię za to serii do włosów, bo nie ważne jaki rodzaj szamponu czy jaka odżywka – zawsze po zastosowaniu zaczynają mi wypadać włosy. Garściami. Serię do włosów unikam szerokim łukiem. Tak samo jak z kremami do twarzy, które nie sprawdziły się na mojej buzi.
Niemniej jednak Alterra ma swoje perełki np. pomadkę rumiankową, którą stosuję na rzęsy, olejki czy właśnie żele pod prysznic, balsamy do ciała.
Jednym z żeli, który przypadł mi do gustu (mój ukochany żel to wanilia z pomarańczą) jest wersja z zieloną herbatą. Początkowo słyszałam plotki, że to tylko edycja limitowana, ale jak widać została na dłużej.
Żel ma lekko galaretowatą konsystencję, co jest dość częste w przypadku produktów pod prysznic Alterra. Bardzo ładnie pachnie herbatą matcha. Zapach ten unosi się podczas mycia i utrzymuje się jeszcze przez jakiś czas na skórze. Po umyciu skóra jest nawilżona.
Produkt nadaje się zarówno dla kobiet jak i mężczyzm. My również stosujemy go we dwójkę.
Skład: Aqua, Glycerin, Sodium Coco- Sulfate, Lauryl Glucoside, Betaine, Aloe Barbadensis Leaf Juice, Maris Sal, Parfum, Camelia Sinesis Leaf Extract, Sodium PCA, Sodium Cocoyl Glutamate, Disodium Cocoyl Glutamate, Alcohol, CI 75810, Linalool, Limonene, Citral, Citronnellol.
Żel jest dostępny w Rossmannie, jego koszt to ok. 7 zł. Warto jednak polować na przeceny, bo często dotyczą one produktów Alterra.
Bardzo podobają mi się ich składy. ;]
Przyznaję, że nigdy w życiu nie widziałam tego produktu ale skoro tak chwalisz może warto sie wybrać na jego poszukiwanie 🙂
Alterra ma niezłe produkty z niełym składem za niewielkie pieniądze.
Nie miałam jeszcze okazji użyć :/
O nie wiedziałam, że mają też żele.
Podzielam Twoją opinię Dominiko – niektóre produkty Alterra się wręcz uwielbia inne nie znosi ! Bardzo lubię ten żel pod prysznic i cieszę się, że nadal jest w sprzedaży. Moim ulubionym żelem z Alterry był żel z hibiskusem, który niestety został wycofany… W kwestii szamponów i pielęgnacji twarzy to nie sprawdzają się u mnie, no może poza chusteczkami do demakijażu, które sporadycznie zdarza mi się zakupić zwłaszcza przed wyjazdami. Bardzo lubię pomadkę ochronną z rumiankiem, krem do ciała i olejki Alterra. Niestety w Polsce nie jest dostępna kolorówka z tej linii a szkoda bo naprawdę jest świetna – pozdrawiam serdecznie 🙂
Też ubolewam nad tym, że kolorówka jest u nas niedostępna. Swoją drogą ciekawe czemu. No nic…pozostaje tylko czekać, aż ją może wprowadzą do Polski.
Ja akurat tego żelu z hibiskusem zbytnio nie lubiłam – jego wydajność była bardzo słaba.
Mi się bardzo spodobał ten zapach 🙂
Nigdy jakoś specjalnie nie zwracałam uwagi na tę firmę, ale może w końcu się na coś skuszę, bo przydałyby mi się jakieś żele pod prysznic 🙂
Że też go jeszcze nie widziałam :)Lubię Zieloną Herbatę więc może i to polubię ?
Ja też lubię zieloną herbatę! 😀