Zaledwie kilka tygodni temu nawiedził mnie pryszcz. Nie była to zbyt długa wizyta, aczkolwiek widoczna gołym okiem. Sięgnęłam po plasterki na pryszcze Purederm.
Na domiar złego w mojej okolicy zamknęli Rossmanna, a razem z nim zniknęły moje ulubione plasterki na trądzik Synergen (klik). Ratunek w dzień był oczywisty – olejek z drzewa herbacianego, ale na noc nie było już tak prosto.
Niestety te plasterki na pryszcze ani nie są super, ani nie działają. Ich ogromnym minusem jest warstwa lecznicza, która jest lekko galaretkowata, przez co plasterek już po kilku minutach od naklejenia przesuwa się po całej twarzy. Nie jest to dobre, bo roznosi bakterie tu i ówdzie.
Drugi minus to kolor plasterka. Podejrzewam, że kolor miał być taki, by dopasować się do koloru skóry. Niestety nie wszyscy mają tak ciemną skórę na buzi, przez co plasterek staje się jeszcze bardziej widoczny.
W opakowaniu jest 30 sztuk zapakowanych po 10 w każdej saszetce. Plasterki są tej samej wielkości.
Ciężko mi określić działanie tego produktu, bo za każdym razem, gdy próbowałam go przetestować ja lub Piotr – efekt był ten sam…plasterki zmieniały swoje położenie.
Nie polecam tego produktu, nie dość, że droższe od Synergen to na dodatek kompletnie nie spełniają swojej funkcji. Nie są warte nawet grosza.
Nice post dear!
Thanks a lot for your last comment : )
Xx
Larissa
cenestquedelachance.blogspot.de
Nigdy nie używałam i szczerze powiedziawszy z lenistwa chyba nie użyję. 😉 od dłuższego czasu nie mam problemu z syfkami, odpukać, ale jeśli pojedynczy się pojawi traktuję go korektorem albo nie zwracam uwagi. 🙂
Nie używałam jeszcze takich plasterków. Może wypróbuję te z synergen, bo bardzo lubię kosmetyki do twarzy tej firmy 🙂
Szkoda, że się nie sprawdziły :<
nigdy nie próbowałam 😉
http://www.magfashion.pl
nie używam plastrów ale jeszcze rok temu gdy miałam okropny trądziki wykwity skorne przydałyby się:)
Nigdy nie używałam takich plasterków. Rzadko wyskakują mi pryszcze a jak już jakiś się pojawi nie walczę z nim a zostawiam go w spokoju 😉
Nie wiedziałam że są takie plasterki.
Ja nawet nienwiedziałam,ze takie platerki istnieją.
Cieszę się, że dowiedziałaś się tutaj czegoś nowego 🙂
U mnie niestety takie plasterki się nie sprawdzają, a używałam z różnych film.
A używałaś Synergen? Te u mnie sprawdzają się świetnie 🙂
Nie używałam jeszcze takich plasterków.
nigdy tego nie próbowałam, ale brzmi bardzo ciekawie.
Chętnie się skuszę, ciekawe jak poradzi sobie z "trądzikiem" przed trudnymi dniami 🙂
Polecam plasterki Synergen z Rossmanna (takie w niebieskim opakowaniu) 😉
Mnie trądzik nie opuszcza od 12 roku życia. Jedyne co odkryłem niedawno i co pomaga to produkty FLP – Forever Living Products. Mówię tu o ich specjalistycznym aloesie do picia, świetnym mydle i dwóm produktom z których robi się codzienną maseczkę: First i Aloe Vera Gel. Pozdrawiam i serdecznie zapraszam na nowy post. A co w nim? Wybitna książka Marcina Różyca, więcej nie zdradzę.
http://www.gabriel-data.blogspot.com – MY BLOG
Fashion Projects
Hej,
ja walczyłam z trądzikiem ponad 6 lat. Trądzik przyszedł gwałtownie i niespodziewanie, a co najgorsze – nie chciał odpuścić. U mnie pomógł krem z kwasem migdałowym bandi oraz srebro kolidalne. To coś, z czym się nie rozstaję.
Thanks for your adorable comment Miss!
♥ ♥ ♥
Jeanne
http://www.fashionmusingsdiary.com
nie słyszałam nawet o tym produkcie…
Nawet nie wiedziałam o istnieniu takich, ciekawe. 🙂
ja zawsze podchodzę sceptycznie do tego typu produktów 🙂
Nigdy nie używałam takich produktów ale dobrze ,że piszesz ze nie są nic warte 🙂 Pozdrawiam i zapraszam do siebie ♥ Buziaki ! :*
Thanks for this fair review!
Don't Call Me Fashion Blogger
Facebook
Bloglovin'
Sorry to hear that it didn't work for you. Hope you find a better product soon.
Thanks for visiting my blog.
missymayification.blogspot.co.uk
Yeah, this product it's terrible.
Kiedyś miałam te plasterki z Rossmana, ale średnio mi się sprawdzały. Chyba spróbuję jeszcze raz, może po latach zmienie zdanie 🙂
U mnie sprawdzają się świetnie, bo przynajmniej nie dotykam krostki i nie roznoszę bakterii 🙂
To by było zbyt piękne gdyby działało. 🙂
Synergen działają, te niestety nie robią nic.
Oh, I never heard from them!
xx from Bavaria/Germany, Rena
http://www.dressedwithsoul.com
I don't like this product, but Synergen is better. You can find review here: http://dp-good-for-you.blogspot.com/2013/02/plasterki-na-tradzik-skuteczne.html.
Nie maiłyśmy nigdy takich plasterków a myślałyśmy, że na trądzik wypróbowałyśmy już wszystko 😛
A tu proszę – jeszcze jest pełno kosmetyków na trądzik do odkrycia. Wpiszcie w wyszukiwarkę na blogu hasło ,,trądzik'' i zobaczcie co ja testowałam (oj,było tego wiele!) :)))
Ja nigdy nie ratowałam się plasterkami. Chociaż te Ci się nie sprawdziły, to zainteresowałaś mnie tymi z Rossmanna, bo nigdy nawet nie widziałam żadnych plasterków Synergen, ogólnie rzadko zwracałam uwagę na tę firmę. Spadam czytać recenzję tamtych plasterków! 😉
Plasterki Synergen są świetne, nie raz uratowały mi tyłek 😉