Kiedyś byłam wielką fanką Facebooka, ale z czasem moja miłość zaczęła gasnąć. Na Facebooku coraz trudniej bez reklamy dotrzeć do fanów, by przekonać ich do swojej wyjątkowości. A jak już jesteśmy przy temacie wyjątkowości, to właśnie ona jest kluczem do sukcesu w mediach społecznościowych. Ludzie kochają zdjęcia, nagrania, które czymś się wyróżniają. Oczywiście warto śledzić trendy (jak na przykład marmurek, liście palmowe, które są teraz na czasie).
Dlaczego Instagram jest lepszy od Facebooka?
Jak budować społeczność na Instagramie?
Strategia, którą przyjęliśmy w budowaniu społeczności na Instagramie jest prosta – obserwujemy konta i udzielamy się na kontach podobnych do naszego. Jednym słowem obracamy się w grupie osób, które prawdopodobnie zaobserwują nasze konto. Nie są to raczej fani Maffashion ani Deynn. Bliżej nam do Make Life Easier czy Fashionelki, dlatego bardzo często jesteśmy aktywni na tych (i nie tylko) kontach.
Dzięki aktywności na Instagramie w ciągu 4 miesięcy udało nam się zdobyć 4 tys. nowych obserwatorów. Średnio 1000 w miesiącu. Zaczęliśmy zwracać dużą uwagę na to, co publikujemy. Cały czas staramy się, aby wszystko było przemyślane i pasowało do 'siatki’ czyli 9-12 poprzednich zdjęć. I co najważniejsze eksperymentujemy – patrzymy jakie zdjęcia cieszą się większym zainteresowaniem, w jakich godzinach pozostawiacie serduszka pod naszymi zdjęciami (kto z Was przegląda Insta przed pójściem spać?), a także pod jakimi zdjęciami najchętniej się udzielacie i co na to wpłynęło – czy było zadane pytanie w opisie, a może pokazany produkt, który od niedawna jest dostępny na rynku. Nie pragniemy sztucznego fejmu. Chcemy, aby Instagram był dopełnieniem naszego bloga. Miejscem, gdzie możemy Wam pokazać trochę więcej i trochę inne rzeczy, niż na blogu.
Hej, osobiście zupełnie zgadzam się z powyższym !
Ja już od dawna wybieram instagrama 😉 Facebook stał się teraz strasznie duży (miliony opcji i ścina się na co drugim laptopie) ;//
U mnie jest podobnie. Instagram to dla mnie zdecydowanie lepsza droga komunikacji z czytelnikami mojego bloga. Facebook potrafi czasem tak irytować, że myślę sobie, że gdyby nie to, że to moje narzędzie pracy to bym się chyba z niego wypisała.
Też siedzisz zawodowo w mediach społecznościowych? 🙂
Zdecydowanie insta ♥️
Stawiam na Instagram. Mimo że ostatnimi czasy zasięgi też się ucięły, a prawie pod każdym zdjęciem mam nachalną propozycję promowania wpisu, to bardziej się odnajduję w tym miejscu, niż na Facebooku. Choć prowadzę oba, jednak na FB ograniczam się do wrzucania informacji o nowych wpisach na blogu i jestem tam rzadziej 🙂
Zdjęcia mają większe wzięcie niż teksty. Stąd też duża popularność blogów, gdzie więcej jest zdjęć niż tekstu.
JA nie wybieram .. mam to i to. Te dwie aplikacje są tego samego korpo i obie skróciły zasięg aż wstyd 🙁
To prawda. Odkąd Facebook przejął Insta, zasięgi są bardzo ucinane. Wszystko po to, by (brutalnie) zachęcić do wykupienia reklam na Instagramie.
Jestem za IG 🙂
My też 🙂