• Fakty i mity na temat Instagrama i jego funkcjonowania

    W dobie dzisiejszego rozwoju mediów społecznościowych pojawia się coraz więcej pseudoekspertów w tym temacie a także fakty i mity na temat Instagrama. Idąc tokiem myślenia, który przyświeca nam w prowadzeniu naszego bloga (Nie rób z czytelnika idioty) zanim opublikuję jakąś informację na blogu czy naszym profilu na Instagramie (kto jeszcze nas nie obserwuje, niech zrobi to teraz @dpblogpl) sprawdzam czy te informacje są prawdziwe. Niestety wraz z rozwojem SM (mediów społecznościowych) pojawia się coraz więcej plotek na temat ich funkcjonowania. Ludzie żyją ucinanymi zasięgami czy shadowbanem.

    fakty i mity na temat prowadzenia profilu na Instagramie

    W Warszawie dużo się dzieje i tak 27 września uczestniczyliśmy razem z Piotrem w konferencji Marketing Tour 2018, gdzie było sporo informacji o SM. Miałam okazję porozmawiać z Pawłem Chrzanem, który pracował w Facebooku i podpytać o kilka rzeczy, które mnie od dawna intrygowały m.in. o Instagram i te czarniejsze kwestie dotyczące prowadzenia tam profilu. W tym poście przedstawię fakty i mity na temat Instagrama.

    Jak to jest z hashtagami na Instagramie?

    Kiedy w jednej z grup dotyczącej mediów społecznościowych pojawiło się pytanie od Dziewczyny (dopiero zaczynała) jak to jest z tymi hashtagami i ile publikować hashtagów, wylał się na mnie hejt administratorki i jej przyjaciółki (która 'siedzi’ w temacie), gdy powiedziałam, że publikacja 30 hashtagów pod zdjęciem to bzdura i nie ma realnego efektu na zasięgi. Bardzo mnie rozbawiła ta sytuacja, bo wiedziałam, że mam rację. Dziewczyny upierały się, że trzeba publikować 30 hashtagów i to najlepiej w pierwszym komentarzu pod zdjęciem. Ja od dawna czułam, że ta metoda nie jest dobra. Mogliście zauważyć, że przez długi czas testowałam różne formy dodawania hashtagów – 30 hashtagów w opisie pod zdjęciem, kilka hashtagów w opisie i reszta w pierwszym komentarzu czy jeszcze inne – tylko kilka hashtagów w opisie pod zdjęciem. Moje wnioski się potwierdziły – kiedy dodajesz więcej hashtagów, zasięg zdjęcia jest niższy (pewnie to te nowe zmiany na IG i większe zwracanie uwagi na spam). Oczywiście opcje dodawania hashtagów testowałam na podobnych zdjęciach, żeby nie było niejasności czy myśli, że jedno zdjęcie było lepsze od drugiego.

    Ta informacja została też potwierdzona przez Pawła. Im więcej hashtagów, tym szansa że Twoje zdjęcie zostanie oznaczone jako spam i zasięg będzie niższy. Najlepiej też dodać kilka (najbardziej dopasowanych do zdjęcia) hashtagów w opisie pod zdjęciem. Dodawanie hashtagów w komentarzu nie ma wpływu na zasięg zdjęcia, a 'nie dodawanie 30 hashtagów to obniżanie sobie zasięgu’ (jak to napisała jedna z 'Ekspertek’ w przytoczonej przeze mnie wyżej grupie na Facebooku) to kompletna bzdura.

    Czy shadowban istnieje?

    To pytania nurtowało mnie od dawna. Kilka miesięcy temu Instagram żył tematem shadowbana – każdy chciał się dowiedzieć czy to prawda czy nie. Facebook (Facebook jest właścicielem Instagrama) wydał oficjalne oświadczenie, że shadowban nie istnieje. Natomiast Paweł nie potwierdził, ale też nie zaprzeczył istnienia shadowbana. Jego reakcja na moje pytanie może sugerować tylko jedno – shadowban istnieje. Są to jednak TYLKO i wyłącznie moje domysły, więc nie bierzcie tego zbytnio do siebie ani też nie przekazujcie dalej. Nie chcę, żeby to był jeden z tych przypadków jak tworzą się fakty i mity na temat Instagrama.

    Boty na Instagramie

    Coraz więcej ludzi ma świadomość, że boty na Instagramie istnieją i mają się dobrze. Sama testowałam bota na IG (o tym pisałam w poście o tym, by nie traktować swojego Czytelnika jak idioty, przytaczałam ten post wyżej) co jedna z Blogerek teraz traktuje jako argument do buntowania innych na mój temat. Serdecznie Cię pozdrawiam, bo wiem, że czytasz naszego bloga i korzystasz z naszych rad 🙂 Nigdy się tego nie wstydziłam i wyciągnęłam z tego okresu bardzo dużo wniosków i materiału, by wypowiadać się na ten temat (wiadomo, że najwięcej do powiedzenia mają Ci, którzy najmniej wiedzą na dany temat). Wcześniej takiej wiedzy nie miałam i nie żałuję testów bota, bo lubię przetestować coś na własnej skórze niż domyślać się i domysły przekazywać dalej.

    zdjęcie typu flatlay pod instagram

    Wracając jednak do kwestii botów, zadałam pytanie jak Instagram je postrzega, czy jest przyzwolenie na korzystanie z tego typu rozwiązań. Odpowiedź Was pewnie nie usatysfakcjonuje, bo Instagram ma swoje priorytety, a boty (walka z nimi) na razie na liście priorytetów nie są. Tym samym mit o usuwaniu kont, które używają botów to fikcja. Oczywiście nie zachęcam do korzystania z tego typu działań, ale też chcę żebyście wiedzieli jakie są oficjalne informacje na ten temat od osoby z 'wewnątrz’.

    Czyszczenie profili na Instagramie

    Od jakiegoś czasu wiele z Was zgłasza mi problem dotyczący spadającej liczby followersów. Sami mamy z tym problem i liczby są naprawdę duże (ponad 1000 kont w ciągu 3 miesięcy). Okazuje się, że to sprawka pustych kont, które zaobserwowały nasz profil czy kont, które stosują sztuczkę follow/unfollow. Jeśli zasięgi przy spadającej liczbie followersów są takie same (lub wyższe) to Paweł mówił, że nie ma się czym przejmować. Ok zastanawia mnie tylko jak to wytłumaczyć reklamodawcy, który patrzy tylko na liczbę followersów? Według mnie najlepiej po prostu nie podejmować z kimś takim współpracy. Dziś nie liczą się TYLKO liczby, ale bardziej liczy się zaangażowana społeczność. O wiele lepsze zasięgi potrafi wygenerować influencer, który ma 6000 followersów niż ten, który ma 26 tys. obserwatorów. Szkoda, że nie w każdej firmie pracują ludzie z wiedzą i doświadczeniem, którzy powinni to wiedzieć.

    ***

    Ciekawa jestem jakie Wy usłyszeliście fakty i mity na temat Instagrama i czy macie jeszcze jakieś pytania dotyczące mediów społecznościowych? Jeśli tak, piszcie w komentarzach lub na priv.

    Komentarzy: 20

    1. Anita
      20 maja 2019 / 23:45

      Bardzo cenne porady, dzięki, że o tym piszesz!

      • 21 maja 2019 / 09:52

        Dziękuję, cieszę się, że moja wiedza i doświadczenie się komuś przydaje. To wspaniałe uczucie móc dzielić się tym z Wami 🙂

    2. Adrianna
      20 maja 2019 / 18:45

      o co chodzi? sama mam konto na instagramie ale po to żeby sobie pooglądać zdjęcia osób które mnie interesują. co to ludziom daje że więcej osób zagladnie na ich konto? wiecej pieniedzy? czy o co chodzi?

    3. 1 listopada 2018 / 00:51

      Bardzo ciekawy wpis, niektóre pytania zaprzątały mi głowę i cieszę się, ze znalazłam tutaj odpowiedz 🙂

      • 1 listopada 2018 / 08:27

        A ja bardzo się cieszę, że odpowiedziałam na Twoje pytania 🙂 Niestety nadal sporo kwestii pozostaje pod znakiem zapytania i po prostu trzeba to testować u siebie.

    4. 24 października 2018 / 23:18

      Głupieje czasem przez ten Instagram. Jedni mówią tak, inni tak i już nie wiadomo co robić. Ale sposób z próbami mi się podoba. Chyba taka wiedza zdobyta droga prób i błędów jest najbardziej wartościowa. Spróbuję wprowadzić poprawki na swoim profilu i sama się przekonam

      • 25 października 2018 / 08:53

        Bo Instagram tak często wprowadza zmiany, że trudno to ogarnąć. I tak, masz rację ta metoda jest czasem najlepsza. Dlaczego? Bo albo czytasz oficjalne informacje od IG, albo kierujesz się plotkami, które się często pojawiają. Niestety czasami ciężko odróżnić jedne od drugiego…

    5. 12 października 2018 / 10:44

      Zgadzam się – hasztagi mają średnie przełożenie na zasięg, a w wielu przypadkach niestety sprawiają, że post dociera do „masowych like-owiczów”) zamiast do faktycznej grupy docelowej. Nie wiem, nie mam jeszcze gotowej recepty na skuteczne instagramowe działanie, ale testuję różne opcje i faktycznie tam, gdzie mniej hasztagów, często lepszy efekt (chociażnby angażowanie odpowiedniej grupy odbiorców).

      • 12 października 2018 / 11:17

        To niestety prawda. U mnie codziennie pojawiają się nowi ludzie follow/unfollow, którzy następnego dnia lub za kilka dni znikają. IG bardzo suę zepsuł, mam wrażenie że teraz w większości zrobił się biznesem i tyle. Mało jest wartościowych profili ludzi, którzy codziennie nie pokazują produktów, których otrzymali do współpracy. Koszmar :/ odobserwowałam już wiele takich profili. Reklamę można fajnie zrobić, ale z klasą.

    6. Mariean
      8 października 2018 / 15:15

      Przydatny post. Tyle się zmienia na Instagramie że już nie nadążam za tym wszystkim. Dobrze jest przeczytać potwierdzone informacje, zastosuję je u siebie na profilu.

    7. Dwie bezglutenki
      3 października 2018 / 14:01

      Trafiłyśmy tu przez ten post. Pokłony za pracę którą wykonujecie! Kawał dobrej roboty z tymi poradami, bo my się na tym nie znamy i chętnie będziemy podglądać podowiedzi.

      • 3 października 2018 / 19:34

        Jejku! Wielkie dzięki! Takie komentarze to dla nas ogromna radość i dalsza motywacja do działania 🙂

    8. Marietta blog
      3 października 2018 / 13:27

      Jak zwykle rzetelne i potwierdzone informacje!!!Wasz blog to skarbnica wiedzy i tu jestem pewna że to są rzetelne informacje…

      • 3 października 2018 / 19:36

        Bardzo dziękuję za miły komentarz i zaufanie 🙂

    9. Kornelia
      2 października 2018 / 23:03

      Dziękuję za ten wpis i przydatne porady.Wykorzystam je na swoim profilu.

      U Was zawsze znajdę odpowiedzi na moje pytania nie tylko o instagram a też inne.

      • 3 października 2018 / 06:33

        Dzięki! Cieszę się, że znajdujesz u nas na blogu przydatne informacje :*

    10. Moniqa
      2 października 2018 / 15:44

      Świetny wpis, tego szukałam długo u wujka google i trafiłam do was. Super zdjęcia czym robicie?

      • 2 października 2018 / 15:52

        Bardzo nas to cieszy! Myślę, że inne posty z Poradnika Blogera również mogą Cię zainteresować. Jest tam sporo info o influence marketingu i blogowaniu 🙂 Wszystko focimy iPhone 7, ale przymierzamy się do zakupu XS 🙂

    11. 1 października 2018 / 11:07

      Dla mnie instagram to na razie czarna magia, ale powoli zapoznaję się z tą apką 🙂 Trochę odstrasza mnie „idealne” życie wszystkich instagraowiczek i instagramowiczów, idealne wyjścia na kolacje, idealne rodziny, idealne domy… 🙂 Ale jest tam też wiele

      • 1 października 2018 / 12:07

        Cieszę się, że napisałeś ten komentarz. Nie jest inaczej – dużo influencerów udaje, że mają idealne życie. Była nawet głośna sprawa, gdy jedna z influencerek miała popularny profil (oczywiście idealny), a jak się okazało od wielu lat zmagała się z depresją. Niestety często ludzie kreują swoje życie udając kogoś, kim nie są. Nigdy bym czegoś takiego nie zrobiła, bo przecież prędzej czy później prawda wyjdzie na jaw. Nie ukrywam, gdy mam gorszy dzień, nie udaję że wtedy chodzę uśmiechnięta cały dzień. Jesteśmy tylko ludźmi. Mamy prawo popełniać błędy, mieć gorsze dni itd.

    Dodaj komentarz

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *