• Najlepsza maść na trądzik ropny

    Co prawda walka z trądzikiem została przeze mnie wygrana, ale od czasu do czasu na mojej buzi pojawiają się ropne wypryski.
    Nie wiem czym to jest spowodowane, ale skutecznie z tym walczę. Bardzo dobrze w roli wspomagacza tej walki sprawdza się maść Ichtiolowa. Co prawda jej specyficzny zapach może odrzucać, jednak warto ją mieć w swojej apteczce.
    Jak stosować maść Ichtiolową, aby przyniosła najlepsze efekty?
    Tak jak pisałam wyżej, od czasu do czasu na mojej twarzy wyskakuje ropny przyjaciel. Najczęściej są to okolice brody, które są najbardziej problematycznym obszarem na mojej twarzy. Tu nawet jedno niedokładne oczyszczenie potrafi spowodować, że na buzi pojawia się krosta.
    Bardzo często przed miesiączką pojawiają się ropne wypryski (z białymi główkami). Radzę sobie jednak z nimi maścią ichtiolową.
    Maść ichtiolowa to najtańszy i najskuteczniejszy sposób na ten rodzaj krostek. Ten produkt ma wiele zastosowań (m.in. można ją stosować kiedy ma się drzazgę, której nie sposób wyjąć), ale przede wszystkim świetnie radzi sobie z ropnymi stanami zapalnymi skóry.
    Ropne krostki mają to do siebie, że podczas gromadzenia ropy potwornie bolą. Kiedy zauważycie białą krostkę na swojej twarzy polecam posmarowanie jej grubą warstwą maści ichtiolowej. Najlepiej na tą warstwę przykleić zwykły plaster i czekać. Tego typu zabiegi najskuteczniej sprawdzają się w nocy.
    Tak tak drogie Panie, jeśli chcecie się pozbyć ropnego pryszcza giganta po prostu posmarujcie go grubą warstwą maści ichtiolowej (po oczyszczeniu skóry), a następnie naklejcie na to miejsce plaster. Rano obudzicie się i nie uwierzycie własnym oczom. Po pryszczu nie będzie ani śladu. Teraz miejsce po maści wystarczy przetrzeć ręcznikiem papierowym i umyć twarz delikatnym żelem do mycia twarzy.
    Uważajcie, żeby nie ubrudzić się tą maścią, bo ubrudzenia bardzo trudno się zmywa…ja tak załatwiłam sobie jedną z bluzek.
    Polecam, bo mnie ten produkt już nie raz uratował.

    Komentarzy: 17

    1. Milla
      5 kwietnia 2020 / 02:38

      Excellent post. Keep writing such kind of info on your blog. Im really impressed by it. Hello there, You have performed a fantastic job. I’ll definitely digg it and in my view recommend to my friends.
      I’m confident they will be benefited from this website.

    2. Georgetta
      6 maja 2019 / 05:35

      I for alll time emailed this weblog post page to all my associates, sionce if like to read it then my linls will too.

    3. 13 marca 2015 / 12:51

      Trądzik to częsty objaw przed wystąpieniem miesiączki, a stosowanie maści nie tylko łagodzi objawy ale także zapobiega powstawaniu nowych wysypek.

    4. 14 września 2014 / 06:20

      Ja się skuszę, i przetestuję ją u siebie, bo czasem coś mi wyskoczy brzydkiego na twarzy…
      Dzięki za radę 🙂

    5. 13 września 2014 / 18:21

      Maść jest bardzo pomocna. Co prawda po jednym użyciu całego pryszcza nie zlikwiduje, ale jest dużo lepiej

      • 13 września 2014 / 18:59

        U mnie ostatnio pomogła jak użyłam 2 razy na noc punktowo.Zakleiłam plastrem,żeby nie wybrudzić pościeli:)

    6. 13 września 2014 / 17:20

      też używałam cynkową ale mi to nic nie dało, okropne mam krostki ropne na policzkach przed okresem 🙁 może taka maść pomoże … 🙁

    7. 13 września 2014 / 14:42

      Maść cynkowa też się sprawdza. Co prawda wysysa ropę i zostawia czerwoną plamkę, ale działa 😉

    8. Anonimowy
      13 września 2014 / 14:20

      ale obłuda, napisz, że maśc wyżera pół twarzy, a nie wypisuj herezji

      • 13 września 2014 / 16:25

        Używam tą maść i buzię na pewno mam dalej całą;) produkt nakładam punktowo, tak jak opisałam w notce i nic złego jeszcze nigdy mi się nie stało. Pozdrawiam.

      • 13 września 2014 / 18:20

        Używam regularnie i twarz mam w całości:D

    Dodaj komentarz

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *