• Okularki żelowe Rossmann

    Jeśli pracujesz długo przed komputerem, masz problem z cieniami pod oczami, bądź coraz częściej narzekasz na pieczenie oczu – to znak, że Twoje oczy potrzebują znacznie więcej uwagi. Sposób na opuchnięte, zmęczone oczy? Żelowe okulary chłodzące. Kiedy moje oczy wołają o pomoc – funduję im relaksujący, zimny okład. Do tego celu używam okularków chłodzących, które zakupiłam w Rossmannie.

    Recenzja okularków żelowych z Rossmanna

    Jak wspominałam wiele razy- cierpię z powodu cieni pod oczami. To, że z nich się nigdy nie ,,wyleczę”, wiem nie od dziś. Mogę je zatuszować korektorem pod oczy i trochę rozjaśnić, używając krem pod oczy. Od czasu do czasu nakładam również okulary chłodzące, dzięki którym moje oczy są znacznie bardziej ,,wypoczęte”, a co za tym idzie: nie pieką i nie straszą ciemnymi podkówkami. Okularki żelowe nakładam, żeby się zrelaksować. Raz nawet zasnęłam z okularami na oczach;)
     
    Dostępne są różne wersje kolorystyczne, ja wybrałam różowe. Bardzo fajne jest to, że okularki można stosować na ciepło i na zimno. O efektach ,,na zimno” już pisałam, ale po co stosować na ciepło? Otóż okularki stosowane na ciepło pomagają zniwelować objawy alergii, co dla mnie kilka razy było wybawieniem. Szczególnie w okresie pylenia.

    O okularkach według producenta

    Plastikowa powłoka okularów wypełniona jest glikolem propylenowym i wodą destylowaną. Schłodzone okulary stosuje się do łagodzenia opuchnięć, obrzmień, podkrążeń i efektu przemęczenia oczu. Stymulują one mikrokrążenie, przez co korzystnie wpływają na kondycję skóry wokół oczu. Łagodzą także niektóre rodzaje bólów głowy, zwłaszcza te, które mogą wynikać z przemęczenia oczu.
     
    Polecam ten produkt szczególnie osobom, które pracują przy komputerze, dużo czytają, bądź oglądają często telewizję. Krótko mówiąc – polecam wszystkim, bo w dzisiejszych czasach mało osób pamięta o tym, by dbać o oczy.

    Komentarzy: 17

    1. Anonimowy
      20 lutego 2017 / 15:48

      Dziękuje Ci za ten post, bo właśnie się zastanawiałam nad tym produktem ��

    2. Anonimowy
      4 marca 2016 / 21:32

      Przylegają tylko po zewnętrznych stronach "worków" .przy nosie trzeba je przyciskac bo nie stykają sie ze skora "worków"

    3. 11 grudnia 2014 / 18:40

      Ooo, nie wiedziałam, że są też w wersji różowej – i jeśli trafię u mnie na takie, to będę zachwycona 🙂 Od kiedy zaczęłam nową pracę i miewam nocne zmiany, zauważyłam, że moje okolice oczu zaczynają odczuwać to zmęczenie 🙁

      • 11 grudnia 2014 / 18:48

        Są!:) polecam chować do lodówki, bo wtedy zauważyłam , że są lepsze efekty. Na zmęczone oczy dobre są też płatki żelowe Prestige:)

    4. Anonimowy
      7 marca 2014 / 14:00

      Okularki są świetne i rzeczywiście pomagają. Korzystam, ale tak naprawdę nie wiem , przez ile minut trzymać je na oczach??? Ktoś mi podpowie?

    5. TyŚka
      14 grudnia 2011 / 14:17

      Okularki są jednorazowe. ? ; )

    6. Meg
      13 grudnia 2011 / 16:32

      Zawsze chciałam je kupić, ale zawsze jest coś pilniejszego. Ale też sceptycznie podchodzę do niech. Sama nie wiem, pewnie się skuszę – kwestia czasu.

    7. 13 grudnia 2011 / 07:27

      Będąc w rosmannie zawsze koło nich przechodze i tylko na nie spoglądam. Zastanawiałam się czy napewno w czymś pomagają, chyba czas najwyższy przyjrzeć się im z bliska. Moje oczy będą mi napewno dziękować.

    8. 12 grudnia 2011 / 23:21

      ciekawa jestem czy pomogłyby na moje "wory"? z ciekawości chyba kupię:)

    9. 12 grudnia 2011 / 23:21

      Miałam je kiedyś i wiem, że są świetne itd, ale dla mnie "używanie" ich jest męczące. Nie mogę usiedzieć jak je mam założone, efekt mrożenia jest dla mnie za mocny i łzawią mi oczy :/ dlatego wolę płatki hydrożelowe/kolagenowe pod oczy 🙂

    10. 12 grudnia 2011 / 22:43

      miałam bodajże niebieskie, musze się znowu po bie wybrac;))
      obserwuje i zapraszam do siebie 😉

    11. 12 grudnia 2011 / 21:09

      miałam też z Rosmana troszkę większe i zielone, wyrzuciłam bo żel w nich zgluciał 🙂
      muszę nowe kupić bo wstaję czasem opuchnięta

    Dodaj komentarz

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *