Opracowałam plan pielęgnacji skóry twarzy z podziałem na częstotliwość wykonywania zabiegu. Moim celem jest nieskazitelna buzia niczym pupa niemowlęcia. Jakie będą efekty? przekonamy się za mniej więcej miesiąc.
Raz w miesiącu
Raz w miesiącu warto wybrać się do kosmetyczki na peeling kawitacyjny (ok.50zł.). Jest to niedrogi zabieg, a bardzo skuteczny. Nie będę się rozpisywać na jego temat, bo już była o nim notka tutaj-Klik
Raz na dwa tygodnie
domowa mikrodermabrazja z sody- 3 łyżeczki sody mieszamy z 2 łyżeczkami wody (butelkowej lub przefiltrowanej). Dodajemy 3 krople oleju (takiego, który odpowiada naszej buzi).
Raz w tygodniu (w tym, w którym nie robimy mikrodermabrazji sodą)
a) Wykonujemy peeling. Złuszczanie martwego naskórka jest bardzo ważne. Dzięki temu nasza skóra jest miękka i gładka.
Peeling wyrównuje koloryt skóry, odblokowuje pory, złuszcza martwy naskórek, spłyca drobne zmarszczki, poprawia kondycję skóry, a także wygładza nierówności.
Moim ulubionym peelingiem jest peeling cukrowy firmy Phenome (Klik). Jest on z dodatkiem oleju,dlatego też po jego wykonaniu nie muszę już nakładać żadnego kremu.
Jeśli używamy zwykły peeling- bez dodatku oleju, pamiętajmy, żeby po zmyciu twarzy wklepać krem.
b) Nakładamy maseczkę (najlepiej z alg). Algi na prawdę potrafią zdziałać cuda! dzięki nim skóra jest doskonale oczyszczona i odżywiona, a zmarszczki są nam obce.
Bardzo dobrze wyrobić sobie nawyk nakładania alg raz w tygodniu. Dzięki temu będziemy się cieszyć idealną skórą.
Codziennie
a) Dzień rozpoczynam od szklanki wody, aby pobudzić nasz organizm do pracy. Do wody możemy dodać sok z połówki cytryny lub pić ocet jabłkowy.
b) Zmywamy makijaż od razu gdy już nie jest nam ,,potrzebny”. Konieczne zmywajmy makijaż przed snem, a skóra odwdzięczy się nam zdrowym wyglądem.
Jeśli chodzi o mnie – od razu po powrocie do domu zmywam makijaż płynem micelarnym AA (Klik), a następnie przemywam twarz tonikiem firmy Ziaja (którego recenzja w sobotę).
Pamiętajmy również o piciu wody oraz zielonej herbaty.
Jedz dużo warzyw, owoców, pełnoziarnistych produktów, a mleko używaj jedynie do przemywania twarzy. Twoja skóra na pewno to doceni:)
Proszę o instrukcję w języku polskim annacwieka 331@gmail.com
hmmm, zaczynam zastanawiać się nad wizytami u kosmetyczki 🙂
Polecam, bo to fajna sprawa:) po wyjściu czujesz się bosko i zrelaksowana.
super porady- jak zawsze, musze się wziąć za siebie i stosować wskazówki
♥ pozdrawiam kochana:*
OLA
Powodzenia:)
Dziękujemy za komentarz, zapraszamy do obserwacji, będziemy Cię odwiedzać, buziaki:*;*
Pozdrawiamy,
G&M
🙂
Nie zapomnij też o tonikach. W koncu oprocz zdzierania, zasuszania, wygladzania, wazne jest odswiezanie i nawilzanie skory nawet domowym tonikiem. Skora Ci sie odwdzięczy 🙂
Oczywiście tonik to podstawa:D zmywam tonikiem buzię po micelu. Tak na zakończenie procesu oczyszczania skóry:)
Ja bym dodała do powyzszego masaż twarzy 🙂 działa cuda 🙂
Nie wpadłam na to, dzięki za pomysł. Masz może jakieś sprawdzone metody masażu twarzy?