Na myśl o poniedziałku włos jeży Ci się na głowie? W niedzielę rano już myślisz o górce zalegających dokumentów na Twoim biurku? Skądś to znasz? Przeczytaj ten post, a dowiesz się jak temu zaradzić.
Czas zmienić nastawienie do wykonywanej pracy
Mało jest osób, które lubią swoją pracę. Większość z nas traktuje ją jako zło konieczne. Jako coś, dzięki czemu mamy pieniądze na przeżycie (bardziej luksusowe lub mniej). Aby praca była przyjemnością – trzeba znaleźć w niej jakieś plusy (nawet kiedy wydaje Ci się, że jest totalnie beznadziejna).
Weź sprawy w swoje ręce
Jeśli nie lubisz swojej pracy to ją po prostu zmień. Bzdurą jest wymówka, że jest duże bezrobocie, że na jedno miejsce jest kilkanaście osób. W chwili obecnej jest rynek pracowników, a nie jak do tej pory pracodawców. Idealny czas na zmiany na lepsze. Jeśli wierzysz w siebie i swoje umiejętności to nie ma się czego bać – poradzisz sobie!
To nie jest tak jak kiedyś, że aby założyć własną firmę trzeba mieć sporo pieniędzy. Możesz skorzystać z dofinansowań Unii Europejskiej. Takie dofinansowanie można dostać m.in. na założenie działalności gospodarczej, czy rozwój projektu. Możliwości jest wiele, wystarczy zainteresować się tematem.
Doświadczenie zawodowe
Nie masz doświadczenia, to nie licz na to, że dostaniesz pracę marzenie i będziesz zarabiać kokosy (chociaż i takie przypadki znam! Trzeba jednak naprawdę dużo szczęścia, żeby tak było).
Trzeba mierzyć wysoko, ale tylko wtedy gdy jesteś pewny tego co robisz i możesz to jakoś udowodnić.
Jeśli jesteś na studiach to wygospodaruj czas na to, by zdobyć doświadczenie zawodowe. Możesz umówić się z pracodawcą, że będziesz tylko w konkretne dni (kiedy masz mniej zajęć lub w weekendy). Możesz także pracować zdalnie, nic nie stoi na przeszkodzie, tym bardziej kilometry.
Jeżeli nie masz doświadczenia, nie licz na wysokie zarobki. Każdy od czegoś zaczyna, to normalne. Kiedy zdobędziesz doświadczenie zawodowe, będziesz mieć szansę wyższych zarobków.
Dziś zdalnie możesz współpracować z firmą, która jest od Ciebie oddalona nawet o kilkaset kilometrów. Ja jestem na to przykładem. Mieszkam w Gdańsku, a współpracuję z firmą z Krakowa. W dzisiejszych czasach odległość nie jest przeszkodą!
Studia to czas, który warto wykorzystać. Kiedyś jeden z wykładowców powiedział bardzo mądre słowa ,,wykorzystajcie czas studiów, róbcie coś, pochwalcie się czymś. Nie pozwólcie by studia to był zmarnowany czas”. Z Piotrem wzięliśmy sobie to bardzo do serca i w chwilach zwątpienia jako motywację przypominamy sobie te słowa.
Ja tam lubie swoja pracę i poniedziałki też, to jest taki dzień w którym wszystko wraca do życia i normy:). Lubie się dobrze zorganizować i robic coś, co sprawia mi przyjemność:).
Super! Bardzo dobre podejście 🙂
Podoba mi się ten post, bo mam to samo zdanie. Bzdurą jest twierdzenie, że nie ma pracy, bo rynek pełen jest ofert. Generalnie ja lubię swoją pracę, ale ta myśl, że znowu trzeba będzie przez 5 dni wstawać o 7 rano wprawia mnie w smutek.
Czyli należysz do grupy osób, które lubią swoją pracę, ale nie lubią wstawać rano 😀
W pełni się zgadzam 😀 Same studia w sobie dają poczucie nie dosytu a w połączeniu z pracą nabierają nowej wartości 🙂
Warto na studiach realizować swoje cele. To najlepszy okres.
przydatne rady, muszę to sobie wziąć do serca, bo w moim przypadku "poniedziałek" przedłuża się aż do piątkowego wieczora.
Chyba już czas poszukać nowej pracy 🙂
Teraz, z perspektywy czasu żałuję, że na studiach nie robiłam tak wiele rzeczy, ile mogłam. Oczywiście, był to bardzo produktywny czas, ale jednak mogłam zrobić więcej 😉
Nie ma co żałować, tylko wziąć się do pracy i nadrobić zaległości 🙂 Zawsze jest czas na to, czego się nie zrobiło wcześniej.
Lubię swoją pracę:) i poniedziałki nie są dla mnie takie straszne;)
To bardzo dobrze. Szkoda, że jest tak mało osób jak Ty. Znam wiele przypadków, które narzekają, ale nie robią nic, aby było lepiej.
Mnie na szczęście takie problemy nie dotyczą.