Lampa do selfie wydawała nam się zawsze zbędnym gadżetem, ale okazało się, że świetnie sprawdzi się w coraz krótsze dni, kiedy robienie zdjęć na bloga i media społecznościowe jest wyzwaniem. Jeśli i Ty cierpisz na brak światła – to gadżet dla Ciebie!
Nie mamy dobrego aparatu, więc wszystkie zdjęcia – czy to na bloga, czy media społecznościowe robimy naszymi telefonami (Sony Xperia Z1 compact lub Sony Xperia Z3 compact). Nasze modele nie posiadają super aparatów, ale jeśli się trochę nagimnastykujemy, zrobimy dobre zdjęcia. Największym problemem jesienią i zimą są coraz krótsze dni. Ci, którzy pracują na etat, a blogowaniem zajmują się dodatkowo, wiedzą o czym mowa. Wracasz do domu i nie masz szans na zrobienie dobrych zdjęć? Światło widzisz jedynie w weekendy, kiedy trzaskasz milion zdjęć na cały tydzień? Już nie musisz tego robić. Ta lampa to naprawdę przydatny gadżet do robienia zdjęć smartfonem.
Gdzie kupić lampę do smartfona? klik
Zrobienie dobrych zdjęć telefonem to nie lada wyzwanie. Często kombinujemy z różnymi tłami, a także przerabiamy fotki w różnego rodzaju aplikacjach. W naszym obecnym mieszkaniu jest ten problem, że jest ono na zachód, przez co bardzo często występują na naszych zdjęciach cienie, których ciężko się pozbyć. Dobry grafik ogarnąłby to w kilka minut, ale ja w ogóle nie dotykam się grafik, a Piotr jest samoukiem.
Z pomocą przyszła nam lampa do zdjęć, którą wykorzystujemy praktycznie przy każdym robionym zdjęciu. Dzięki niej zdjęcia są lepiej doświetlone, a dzięki różnym trybom światła. Lampa posiada 9 trybów z czego każdy jest trochę inny. Niektóre z nich mają ciepłą barwę, niektóre zimną oraz każdy posiada różne natężenie światła.
- tryb jest bardzo jasny, ciepło-zimy (palą się lampki dające światło ciepłe i zimne)
- tryb jest taki sam jak pierwszy, ale jest ciemniejszy
- tryb jest podobny do dwóch pierwszych, ale natężenie światła jest dużo mniejsze
- tryb jasny, chłodny
- tryb o średnim natężeniu, chłodny
- tryb o najmniejszym natężeniu, chłodny
- tryb o dużym natężeniu, ciepły
- tryb o średnim natężeniu, ciepły
- tryb o najmniejszym poziomie jasności, ciepły
Lampa Flash Remax jest dostępna w kilku kolorach – złotym, różowym i czarnym. My zdecydowaliśmy się na złotą wersję, bo ta wersja kolorystyczna spodobała nam się najbardziej. Ten gadżet pasuje do każdego modelu smartfona, jego montaż jest bardzo prosty, bo lampa przyczepia na jest na klips. Dodatkowo w pudełku znajdziemy woreczek, który przydaje się, gdy chcemy mieć lampę zawsze przy sobie. Dzięki niemu na pewno się nie porysuje i nie uszkodzi. Gadżet jest bardzo mały i lekki, przez co zmieści się nawet w najmniejszej torebce.
Przejdźmy jednak do tego, co najbardziej interesujące, czyli efekty robienia zdjęć.
Po lewej stronie możecie zobaczyć
zdjęcie, które zostało zrobione bez lampy, po
prawej za to
zdjęcie z lampą ustawioną na tryb 5.
Gołym okiem widać, że zdjęcie po prawej jest bardziej doświetlone i dzięki temu również bardziej wyraźne. Zdecydowanie to po prawej bardziej nadaje się do pokazania światu.
Baterię w lampie ładujemy za pomocą kabla USB podłączonym do komputera. Jedynym minusem jest to, że lampę ładujemy trochę na 'czuja’, bo nie świeci się żadna dioda, która informuje nas o tym, czy została naładowana. Przez to możemy być zaskoczeni tym, że podczas robienia zdjęć nagle się rozładuje.
Według nas to świetny gadżet, który przyda się każdemu blogerowi, ale nie tylko, bo również osobom, które lubią robić zdjęcia swoim smartfonem.
Rzeczywiście świetny gadżet, chyba w niego zainwestuję. pozdrawiam
Dzięki, zastanawiałam się co taka lampa do selfie jest warta i teraz widzę, że różnica naprawdę jest spora 🙂
Różnica jest ogromna! To naprawdę świetny gadżet, który ułatwia pracę blogera 🙂
Kurcze, ale fajny gadżet. Na razie daje radę sama przerabiać ale może się skuszę. 😀
Ja przestałam, odkąd mam ten gadżet. Ile czasu zaoszczędzone 😀 My mieszkamy teraz w mieszkaniu na zachód i tutaj bardzo ciężko o dobre światło, więc ratujemy się lampą do selfie.
Myślę, że wiele osób skusi się na taki wynalazek. Zresztą zdjęcia, które zamieściłaś we wpisie pokazują, że warto.
decydowanie warto! Różnica jest ogromna 🙂 Ja jestem bardzo zadowolona, to jeden z gadżetów, który bloger powinien mieć.
Zawsze się przyda! Robienie dobrych zdjęć telefonem to nie lada wyzwanie 🙂
Trzeba mieć też dobry telefon. Nasze robią średniej jakości zdjęcia, za to iphone robi naprawdę dobre zdjęcia. Dlatego też myślimy o wymianie telefonów, ale na pewno jeszcze nie teraz.
Dosłownie spadłaś mi z nieba! Od razu wysłałam kuzynce, że właśnie to chcę na święta! 🙂 Różnica w zdjęciu ogromna!
Kupiłam aparat, ale jeszcze nie czuję się pewnie w używaniu wszystkich opcji, więc ten mały gadżet na pewno się przyda.
Bardzo się cieszę! Ten gadżet na pewno znajdzie się w moich ulubieńcach niekosmetycznych. Taka mała rzecz, a odmieniła moje życie 🙂 Jestem ciekawa jak u Ciebie się sprawdzi. Koniecznie daj znać.
Słyszałam o tym gadżecie, ciekawa sprawa 🙂
Fajny gadżet, choć jak nawet na bloga robię zdjęcia zwykłym aparatem ;).
My niestety nie mamy dobrego aparatu, więc ratujemy się naszymi smartfonami i lampą.
Świetne są te gadżety 🙂 z tym, że ja jako fotograf uważam że telefon jest do dzwonienia 😉 ale to moje zboczenie zawodowe 😀
Haha nie dziwię się 😉 My musimy póki co radzić sobie telefonem, ale aparat od dłuższego czasu jest w planach.
No czego to ludzie nie wymyślą 🙂 Zdjęcia robię tylko aparatem i zazwyczaj mam go ze sobą wszędzie więc lampa do smartfona wydaje mi się zbędna ale tak sobie myślę, że dla instagramowiczów to strzał w dziesiątkę 😉
My właśnie chcemy mocno uderzyć w Instagram, ale do tego jest potrzebny dobry aparat lub smartfon.
Nie wiedziałam takiego cudeńka. Bardzo fajny gadżet i świetny design. 🙂
Faktycznie, taki gadżet może się okazać bardzo przydatny, nie słyszałam dotąd o tej lampie, chętnie dowiem się coś więcej na jej temat. 🙂
Koniecznie zatem zajrzyj w link z notki. My już powiedzieliśmy wszystko na jej temat. Teraz pozostaje tylko kupić i cieszyć się lepszej jakości zdjęciami 🙂
Widziałam to kiedyś u NikkieTutorials. Świetne sprawa, pewnie się zaopatrzę, lubię takie fikuśne przydatne gadżety 😉
Ten gadżet ratuje nam tyłek, gdy za oknem coraz ciemniej.
W ogóle nie kumam fenomenu robienia selfie, no ale trudno. 😉 Lampa do telefonu? Chyba jednak wolę zainwestować w aparat. Ale co kto lubi, może faktycznie komuś się taka przydaje…? Pozdrawiam!
Lampa nie jest droga, więc jest świetnym ratunkiem, gdy kogoś nie stać na dobry aparat. Poza tym teraz niektóre smartfony mają takie aparaty…czasami nawet lepsze niż cyfrówki.
Świetne gadżety – ja fotografuję niestety aparatem…
Mam za słaby aparat w telefonie, żeby nim zdjęcia robić, więc u mnie zakup lampy nie ma sensu.
W takim przypadku zdecydowanie lepiej sprawdzi się u Ciebie zwykły aparat 🙂
Nie słyszałam nawet o takiej lampie. Ciekawe, może sobie sprawię.
Świetna sprawa! Szczególnie teraz, kiedy dni są krótkie, a wieczorami też trzeba przecież zrobić zdjęcia.
Rzeczywiście różnica w zdjeciu ogromna.
To prawda. Różnica jest widoczna gołym okiem.