• Toaletka – wymarzone miejsce do makijażu każdej kobiety

    Od dziecka marzyłam o toaletce, jednak moi rodzice nie byli zbyt chętni na jej zakup. Piotr wiedział, że marzę o miejscu do makijażu, ale poprzednie mieszkanie,w którym mieszkaliśmy przez kilka lat nie pozwalało na spełnienie tego marzenia – mieszkanko było zbyt małe i toaletka po prostu by się nie zmieściła.

    Kiedy przeprowadziliśmy się na nowe mieszkanie (pisałam o tym tutaj) mówiłam Piotrowi, że mogę nie mieć szafy, łóżka, a nawet lodówki, ale chcę toaletkę. Oczywiście żartowałam, ale toaletka była bardzo wysoko na mojej liście must have. Początkowo chciałam toaletkę Hemnes z Ikei, którą chyba każdy już zna, bo jest bardzo popularna nie tylko w blogosferze, ale także na Instagramie.

    Toaletka Ikea Malm

    W końcu jednak zdecydowałam się na model Malm, który okazał się być strzałem w dziesiątkę. Toaletka jest bardzo prosta w złożeniu (podobno. Mnie nawet przerosło złożenie stołka do toaletki i Piotr musiał go rozkręcać i składać jeszcze raz…) i posiada szklany blat. Początkowo myślałam, że będzie się rysować, ale na szczęście nic takiego się nie dzieje. Do toaletki dobrałam stołek Tinius, który pokazywałam jakiś czas temu na Instagramie. Jest bardzo wygodny i zachwyca swoim wyglądem.

    Toaletka Malm posiada jedną, długą szufladę, którą pokrywa się miękkim filcem. Dodatkowo dokupiłam 3 plastikowe organizery, dzięki którym mogę zachować porządek w kosmetykach. W Ikei kupiłam także dwustronne, okrągłe lusterko, które niestety nie spełnia moich oczekiwań. Szukam lusterka z podświetleniem, ale większość z tych, które znalazłam jest bardzo gruba. Dajcie znać w komentarzach, jeśli znacie jakieś lusterka (po jednej stronie powiększenie, po drugiej bez) godne polecenia.

    Komentarzy: 13

    1. Natalia
      8 marca 2021 / 18:06

      Warto pokusić się o fajny i indywidualnie zaprojektowany mebel. Zamówiłam śliczną toaletkę za nieduże pieniądze ze stalowymi nóżkami polakierowanymi na złoto i marmurowym blatem. Do tego dwie głębokie szuflady z przegródkami.

      • 9 marca 2021 / 10:19

        Super! Mnie się marzy marmurowy stolik. Myśleliśmy też o biurku, ale postawiliśmy na klasyczne, białe. Właściwie jest to stół do jadalni, ale u nas pełni rolę biurka. I świetnie się sprawdza w tej roli 😉

    2. 5 grudnia 2017 / 16:12

      Też myślę o toaletce – mąż nawet miejsce mi znalazł 🙂 Ale potrzebuję więcej szufladek i właśnie szukam lustra podświetlanego bo kącik ciemny 🙁

    3. 21 listopada 2017 / 17:56

      Mam ta sama toaletkę i bardzo ja lubię ale denerwuje mnie to ze właśnie pod tym szkiełkiem się brudzi :/

      • 22 listopada 2017 / 11:04

        To prawda. Też mnie to strasznie denerwuje 🙁

    4. 20 listopada 2017 / 05:10

      Równiez mam ten model, choć niestety u mnie szkło się porysowało 🙁

      • 20 listopada 2017 / 15:24

        Jejku, wielka szkoda. A pewnie samego szkła kupić nie można? Ja zalałam sokiem poduszkę do krzesła wiklinowego, a samej poduszki do tego modelu w Ikei kupić nie możesz. Nie opłacało mi się kupować nowego krzesła (jeszcze nie oszalałam), więc kupiłam poduszkę w innym sklepie.

      • 20 listopada 2017 / 15:24

        Masz już wypatrzony konkretny model? 🙂

    5. 15 listopada 2017 / 20:35

      Ale świetna toaletka 🙂 Przyznam, że zazdroszczę. MI się marzy ale brak mi miejsca na nią w domu

      • 15 listopada 2017 / 20:57

        Skądś to znam. O toaletce marzyłam kilka ładnych lat 😉

    Dodaj komentarz

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *