I tak dobiliśmy do kolejnej serii notek (gdyż do końca serii notek o typach urody pozostały nam tylko do omówienia jesień i zima) – tym razem o ziołach.
Mam nadzieję, że z tej serii dowiecie się dużo ciekawych rzeczy na temat ziół, które nie zawsze są doceniane tak jak powinny.
Mięta pieprzowa – to chyba najbardziej znany rodzaj ziół w naszych domach. Najczęściej używana jest podczas dolegliwości żołądkowych. Mięta poprawia trawienie, a także pobudza wytwarzanie żółci w wątrobie.
Od lekarki dowiedziałam się jednak, że mięty nie powinno się pić przy wymiotach, ponieważ wzmaga torsje.
Mięta zawiera:
– olejki lotne
– kwas askorbinowy
– karoten
– betainę
– rutynę
– paigeninę
– kwas oleanowy i ursulowy
– wit. C oraz A
– żelazo
– wapń
– potas
– magnez
Nadmiar mięty może być stosowany u niejadków, gdyż poprawia apetyt.
Działa rozkurczowo na mięśnie gładkie- dlatego też można ją pić przy menstruacji (polecam zamiast brania kolejnej tabletki).
Polecam również picie mięty przy bólach gardła, gdyż działa na nie bardzo kojąco. Można również zastosować ją do inhalacji.
Ze względu na działanie uspokajające- polecana jest w leczeniu migren, nerwobóli, drgawek nerwowych czy bezsenności.
Mięta wykazuje właściwości dezynfekujące i lekko znieczulające.
W kosmetyce mięta stosowana jest głównie do odprężania zmęczonej skóry, rozjaśniania skóry pozbawionej blasku, a także w walce z trądzikiem.
Znajduje zastosowanie w pielęgnacji włosów, gdyż pomaga uporać się w walce z łupieżem.
Świetnie nadaje się jako wcierka do włosów – wystarczy kilka kropel olejku wmasować włosy – przyspiesza porost włosów.
A także do stylizacji włosów– 1-2 krople olejku miętowego doda włosom blasku, a także zdyscyplinuje naszą fryzurę (polecam szczególnie dla osób, które mają problem z puszeniem się włosów).
Mięta dodawana jest do pomadek ochronnych, ze względu na swoje właściwości łagodzące. Mięta ma właściwości wygładzające, a także zmiękczające.
UWAGA!
czysty olejek z mięty pieprzowej ma bardzo silne działanie, dlatego trzeba go rozcieńczyć.
Możemy do tego użyć:
- wody
- olejku jojoba
- olejku ze słodkich migdałów
- oliwy z oliwek
- olejku z awokado
Nigdy nie nakładaj na włosy czy skórę więcej niż 5-10 kropli olejku, gdyż jak wspomniałam wcześniej – ma bardzo silne działanie!
Nie wyobrażam sobie zielnika bez mięty 🙂 Tym bardziej, że rośnie jak chwast! 😀 Od wiosny do jesieni regularnie dodaję świeże listki do herbaty – pycha! 🙂
Zazdroszczę…ja niestety mogę sobie pozwolić jedynie na wersję sklepową:(
bez herbaty z mięty nie wyobrażam sobie istnienia, uwielbiam 🙂
bardzo ciekawy post, nawet nie wiedziałam o jej wielości zastosowań :))
Ciesze się, że dzięki tej notce się dowiedziałaś:)
jest stałym vywalcem mojej kuchni
🙂
jeżeli chodzi o olejek z alterry to mam zamiar go używać do olejowania włosów, bo to moje pierwsze opakowanie 😀 !
Wiele dziewczyn używa tego olejku na włosy. Ja jeszcze nie próbowałam.
U mnie dziś było jedno opakowanie. Czyżby wszyscy się rzucili na wielki powrót Alterry?
Miętę zdarza mi się pić, ale bardzo rzadko!
Może pora to zmnienić?
Wlasnie pije herbate mietowa. 😉
Na zdrowie!;)