Jestem ogromną fanką lawendy, dlatego też kiedy dowiedziałam się, że firma Sylveco wypuściła serię kosmetyków z olejkiem lawendowym do pielęgnacji, od razu chciałam je przetestować.
Na pierwszy ogień poszedł krem na dzień, dobry krem nawilżający do cery trądzikowej, który kupiłam w Realu. Ten produkt mnie bardzo zaciekawił, głównie dlatego że posiada w składzie cukier brzozowy. To było dla mnie duże zaskoczenie, bo jeszcze nie używałam kosmetyków z tym składnikiem.
Firmę Sylveco poznałam niedawno. Pierwszym kosmetykiem jaki kupiłam był lipowy płyn micelarny i szampon pszeniczno-owsiany. Oba produkty przypadły mi do gustu. Obecnie używam drugie opakowanie szamponu.
Jestem troszeczkę zawiedziona co do zapachu kremu, bo myślałam, że będzie bardziej czuć lawendę. Niemniej jednak zapach jest naprawdę piękny. Na szczęście czuć go po nałożeniu jeszcze przez kilka chwil.
SKŁAD: Aqua, Glycine Soja Oil, Vitis Vinifera Seed Oil, Sodium Stearate, Sucrose Cocoate, Glycerin, Urea, Xylitol, Glyceryl Stearate, Stearic Acid, Cetearyl Alcohol, Tocopheryl Acetate, Xanthan Gum, Benzyl Alcohol, Lavandula Angustifolia Oil, Parfum, Dehydroacetic Acid.
Krem jest dość tłusty, więc nie zdecydowałabym się nałożyć go poza domem. Nakładam go po demakijażu, w celu nawilżenia mojej skóry.
Produkt ładnie się wchłania. Po kilku godzinach na mojej buzi jest efekt lekkiego przetłuszczenia. Nie przejmuję się tym, zmywam krem srebrem koloidalnym i nakładam nową warstwę.
Według mnie ten krem jako produkt do codziennego użytku sprawdzi się lepiej przy cerze normalnej w stronę suchej. Dobrze sprawdza się również przy cerze mieszanej jako naprawdę niezła dawka nawilżenia.
Mi strasznie do gustu przypadł ten balsam https://eko-banka.pl/pl/p/BIOLAVEN-Balsam-do-ciala/975 jak dla mnie świetny jest korzystam z niego już około 2 miesięcy i jestem bardzo zadowolona 🙂 Pozdrawiam 🙂
Mam mieszaną cerę i ten krem mi pasuje. Super się sprawdza u mnie cała seria Biolaven.
Krem na dzień wklepuję i po 20 minutach normalnie nakładam puder.
A krem na noc to mój ulubieniec, bez którego już sobie nie wyobrażam pielęgnacji.
U mnie by się nie sprawdził, bo mam tłustą strefę T ; ) No i ze względu na zapach nic mnie z tej serii nie kusi, nie lubię lawendy ;p
ciekawe składniki. spróbuję i myślę, że zadziała, bo mam cerę mieszaną 🙂
Uwielbiam produkty Sylveco, jak na razie ani razu się nie zawiodłam 🙂
A jakie ich produkty polecasz?
Strasznie mnie kuszą kosmetyki z Biolavenu, również jestem wielką fanką lawendy a przemawia też do mnie fioletowy kolor opakowań tych kosmetyków:-D Planuję kupić w sierpniu żel do higieny intymnej i żel do mycia twarzy oraz płyn micelarny, jak te trzy sztuki się spiszą to jeszcze dokupię resztę ich produktów. Dodaję do obserwowanych i pozdrawiam, nagłówek masz boski :):)
Mnie kusi ich micel. Lipowy Sylveco jest boski,ciekawa jestem czy ten też.
Dziękuję za komplement w kwestii nagłówka ;*
Próbowałyśmy go u naszej cioci i niestety kompletnie nie sprawdził się na naszych buziach 🙂
Ciekawe czy można dostać gdzieś próbki tego kremu .
Próbek niestety nigdzie nie spotkałam.
Sama nie wiem, czy byłby dla mnie odpowiedni?
Zależy jaki masz rodzaj cery. Tak jak pisałam – według mnie to krem bardziej dla cery normalnej w kierunku suchej.
W Realu? W życiu bym się nie spodziewała, że tam znajdę te kosmetyki ;0
Też byłam zaskoczona. Uwierzyłam dopiero jak zobaczyłam na półce realowej:D
Miałam próbki i zdecydowanie nie dla mnie są to kremy ;(
Czemu? Za tłuste?
Nie, ta laska po prostu pod każdym wpisem o Biolaven i Sylveco tak pisze 🙂
Mam z tej lawendowej serii płyn micelarny i jest całkiem fajny:)
Czaję się na niego, jak skończę micel, który dostałam w gratisie do Long4Lashes to go wypróbuję. Ciekawa jestem czy jest lepszy niż lipowy Sylveco, który jest moim ogromnym ulubieńcem 😉
Nigdy się nie spotkałam z ksylitolem w składzie kosmetyków (innych niż pasta do zębów), ciekawa sprawa. Markę Sylveco bardzo lubię.
Ja też nie, dlatego było to dla mnie dużym zaskoczeniem 🙂
Ja ogólnie mam wrażenie że przy tych upałach moja cera po wszystkim bardziej się przetłuszcza, jestem ciekawa jak ten krem by zadziałał na mojej twarzy
Bo tak niestety chyba jest. Też zauważyłam wzmocnienie świecenia się, szczególnie w strefie T.